Miliarder Ken Griffin nie wyklucza przeniesienia swojego biznesu z Chicago do innego rejonu Stanów Zjednoczonych. Powodem jest narastająca przestępczość. Griffin już powiększył swoje biura w Nowym Jorku i na Florydzie. Ken Griffin jest założycielem i prezesem funduszu hedgingowego Citadel i Citadel Securities. Siedziba główna firmy znajduje się przy ulicy South Dearborn w Chicago. Griffin uznawany jest za najbogatszego mieszkańca Illinois. Magazyn Forbes szacuje jego majątek na 26.7 miliardów dolarów. Od lat finansuje różne akcje i kampanie polityków. Biznesmen już wcześniej wyrażał zaniepokojenie narastającą przemocą w Wietrznym Mieście. „Jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie to moja firma wyniesie się z Chicago” – powiedział podczas wywiadu udzielonego stacji telewizyjnej Bloomberg. Griffin niedawno przekazał laboratorium kryminalistycznemu Uniwersytetu Chicago 25 milionów dolarów. Zajmuje się ono opracowywaniem programów bezpieczeństwa. Ken Griffin wpłacił także na początku maja 25 milionów dolarów na kampanię wyborczą republikańskiego kandydata na gubernatora Illinois, burmistrza Aurory, Richarda Irvina. W lutym biznesmen zasilił jego kampanię wpłatą 20 milionów dolarów. Ken Griffin zapowiedział wcześniej, że będzie wspierał finansowo mocnego kandydata, który będzie w stanie pozbawić fotela gubernatora Demokratę, J.B. Pritzkera.
