Protest uczniów Chicagowskich Szkół Publicznych
Blisko 500 uczniów Chicagowskich Szkół Publicznych protestowało w piątek wieczorem przed Thompson Center, gdzie znajdują się biura władz stanowych w tym gubernatora. Młodzi ludzie wyrazili w ten sposób swój sprzeciw wobec planów masowych zwolnień nauczycieli, wynikających z problemów finansowych CPS. A wszystko przez brak budżetu stanowego, którego podpisanie wstrzymuje republikański gubernator Bruce Rauner. CPS borykające się z ogromnym deficytem liczy na prawie 500 milionów dolarów wsparcia z kasy stanu. Brak tych pieniędzy może oznaczać zmniejszenie funduszy na programy edukacyjne a także zwolnienie nawet 5 tysięcy nauczycieli. Stanowy kongresman z 39. Dystryktu, Will Guzzardi powiedział, że nie widać końca trwającego już 4 miesiące impasu budżetowego. Demokrata obawia się, że szkoły publiczne w Chicago nie przetrwają bez pomocy władz Illinois.