
Niespełna trzy lata po ataku na uczestników parady 4 lipca w Highland Park w Illinois rozpoczął się proces jego sprawcy. 24-letni Robert Crimo III zastrzelił 7 osób a 48 zranił.
Proces rozpoczął się w poniedziałek od wyboru ławy przysięgłych. Kandydaci na sędziów zjawili się o 9 rano w sądzie powiatu Lake w Waukegan. Do godzin wieczornych udało się wybrać siedmiu ławników. Ze względu na charakter sprawy, wybór ławy przysięgłych może potrwać nawet parę dni. Robertowi Crimo III postawiono łącznie 117 zarzutów, w tym 21 zabójstwa pierwszego stopnia – po trzy zarzuty za każdą zastrzeloną osobę – a także 48 zarzutów usiłowania zabójstwa i 48 zarzutów uszkodzenia ciała z użyciem broni palnej. Prokurator stanowy powiatu Lake, Eric Rinehart, złożył w poniedziałek wniosek o wycofanie niektórych z tych zarzutów. Nie jest to wyjątkowo posunięcie i stosowane jest w przypadku wielu procesów. Prokuratura zwróciła uwagę, że ma ono na celu usprawnienie szczególnie skomplikowanych spraw i ułatwienie wyboru ławy przysięgłych. Prokuratorzy przekazali około 10 tysięcy stron dowodów, a także godziny nagranego na wideo przesłuchania, podczas którego policja twierdzi, że Crimo przyznał się do ataku. Jednak podczas wcześniejszych rozpraw przedprocesowych Crimo nie przyznał się do winy i odrzucił propozycję ugody.