Do legislatury Illinois wpłynął nowy projekt ustawy chroniący uczniów przed napaściami na tle seksualnym. Senate Bill 98 wymaga, aby uczniowie, którzy dopuszczają się napaści na tle seksualnym w szkołach, byli usuwani z nich na co najmniej rok.
Ustawa została opracowana w zeszłym roku po tym, jak senator stanowy dowiedział się, że uczeń w jego okręgu mógł kontynuować naukę w placówce, mimo że był sprawcą napaści seksualnej na innego ucznia. „Problemem nie jest próba ukarania konkretnych uczniów” – powiedział republikański senator stanowy Steve McClure. Zaznaczył, że chodzi o ochronę wszystkich uczniów w szkole, a po drugie, upewnienie się, że ten uczeń, który dopuścił się takiego czynu zdaje sobie sprawę, że zrobił coś złego, a następnie kierowany jest do innego ośrodka edukacyjnego, gdzie może poddać się leczeniu i uzyskać pomoc. McClure obawia się, że napaści na tle seksualnym w szkołach nie są zgłaszane rodzicom, a nawet są ukrywane. Wspomniane prawo miałoby zastosowanie w przypadku napaści w szkole, autobusie lub na imprezie szkolnej.