Prezydent Barack Obama i Pierwsza Dama Michelle Obama zaprosili w piątek wieczorem do Białego Domu darczyńców z Illinois, którzy wsparli obecnego prezydenta podczas kampanii wyborczej w 2008 roku. Zaproszenia na prywatne przyjęcie otrzymało 250 osób – jak to ujęto w oświadczeniu wydanym przez biuro prasowe prezydenta – „Znakomitych przedstawicieli Chicago i Springfield”. Wśród gości byli między innymi były przewodniczący Senatu, Emil Jones a także były republikański senator Kirk Dillard, chicagowski radny Joe Moore i Leslie Hairston. W Białym Domu nie pojawił się burmistrz Chicago, Rahm Emanuel, krytykowany od kilku miesięcy za działania policji, przemoc w Wietrznym Mieście a także sytuację nauczycieli CPS. Przypomnijmy, że w piątek Obama powrócił z Jerozolimy, gdzie wziął udział w pogrzebie Szimona Peresa, byłego prezydenta Izraela i laureata Pokojowej Nagrody Nobla.
Zobacz także
Close