Pracownicy magazynów i kierowcy samochodów dostawczych sieci sklepów Jewel opowiedzieli się za strajkiem. Domagają się od swojego pracodawcy uczciwego kontraktu. Za przystąpieniem do strajku opowiedziało się ponad 97 procent pracowników. Aż 70 procent z nich zatrudnionych jest w magazynie w Melrose Park – poinformował reprezentujący ich związek zawodowy Teamsters. W wydanym oświadczeniu podkreślił, że Jewel zmusza podczas pandemii większość zatrudnionych osób do pracy przez sześć dni w tygodniu w zatłoczonych magazynach. Związek dodał, że Jewel wstrzymał dodatek pandemiczny do wypłaty już w lipcu. Ponadto pracownicy byli zmuszeni do nadgodzin ponieważ oferowane przez Jewel warunki pracy pozostawiają wiele do życzenia. Związkowcy zarzucają, że pracownicy magazynów i kierowcy, którzy znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka zakażenia nie są w stanie uzyskać szczepionki przeciw COVID-19. Obecny kontrakt wygaśnie 6 marca. Warto dodać, że partnerem Jewel jest firma Albertsons. Z kolei Jewel to druga największa sieć supermarketów w USA. Z ustaleń związku zawodowego Teamsters wynika, że w 2020 roku zarobiła ponad 50 miliardów dolarów.
