Rodzina byłego więźnia pozwała stan Illinois, twierdząc, że jego śmierci można było zapobiec. 51-letni Michael Broadway odbywał karę w Stateville Correctional Center.
W czerwcu temperatura w jego celi podobno przekroczyła 100 F. Podczas pobytu w zakładzie karnym Broadway ukończył studia na Northwestern University. Wygłosił mowę inauguracyjną, przepraszając swoją matkę za to, że trafił do więzienia. Broadway odsiadywał 75-letni wyrok za morderstwo pierwszego stopnia. Sekcja zwłok Broadwaya wykazała, że zmarł na astmę z chorobą układu krążenia, a czynnikiem przyczyniającym się do tego było przegrzanie organizmu. Adwokat rodziny twierdzi, że nadal by żył, gdyby więzienny personel medyczny szybko zareagował na jego skargi dotyczące problemów z oddychaniem.