ChicagoUSA

Policjant odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginęły dwie Polki

Policjant biura szeryfa powiatu Cook został oskarżony o spowodowanie wypadku w którym zginęły dwie Polki. 48-letni Thomas M. Nortman usłyszał zarzut niebezpiecznego prowadzanie samochodu w wyniku którego doszło do śmiertelnego wypadku. W poniedziałek sam zgłosił się na policję. 6 września 2018 roku radiowóz kierowany przez Nortmana zderzył się przy Dempster i Harlem Avenue w Niles z Hondą. Kierująca samochodem, 69-letnia Ludwika Moskal z Norridge i pasażerka, jej siostra 64-letnia Helena Łukasik z Belmont Heights na skutek uderzenia zostały wyrzucone z Hondy. Kobiety zabrano do szpitala Lutheran General w Park Ridge, gdzie stwierdzono ich zgon. Do wypadku doszło około 5:47 rano. Nortman, który był na służbie jechał radiowozem do sądu w Skokie. Świadkowie zeznali, że jechał z dużą prędkością blisko 80 mil na godzinę w rejonie gdzie obowiązuje ograniczenie 35 mil. Ponadto chaotycznie wymijał inne samochody. Nawierzchnia była śliska z powodu opadów deszczu. Policjant jadący Dempster wyprzedził ciężarówkę znajdującą się na środkowym pasie i gwałtownie próbował skręcić w lewo w Harlem. Wtedy uderzył w Hondę, która na skutek uderzenia obróciła się. Nagrania z kamerki przypiętej do policyjnego mundury potwierdziły, że radiowóz nie miał włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych. We wtorek sąd wyznaczył w sprawie policjanta 200 tysięcy dolarów kaucji. Kolejna rozprawa odbędzie się 27 sierpnia.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button