22-letni mężczyzna został zastrzelony przez policję w dzielnicy Woodlawn. W środę po południu zabarykadował się w domu. Był uzbrojony i agresywny. Policję powiadomił ojciec Mylesa Fraziera. U mężczyzny stwierdzono wcześniej zaburzenie afektywne dwubiegunowe (bipolar disorder). Policja próbowała z nim negocjować jednak bezskutecznie. Frazier nagle zaczął strzelać do funkcjonariuszy. Padło co najmniej 6 strzałów. Oddział SWAT wkroczył do domu przy 1300 East 61 ulicy około 11 rano i zastrzelił uzbrojonego mężczyznę. Znajdujący się w pobliżu Uniwersytet Chicago wysłał ostrzeżenie do studentów o incydencie. W sprawie prowadzone jest dochodzenie.
Zobacz także
Close
-
Milionowa gorączka w Mega Millions26 lipca, 2022