Policja radzi, aby nie przeszkadzać złodziejom katalizatorów
Nie warto bronić katalizatora w swoim aucie za cenę zdrowia, czy życia – przekonuje chicagowska policja. To odpowiedź na ostatnie przypadki, kiedy właściciele nakryli przestępców na gorącym uczynku i przypłacili to ranami postrzałowymi.
Funkcjonariusze w ostatnim czasie odnotowali dwa podobne przypadki. Właściciel spostrzegł człowieka, który „nurkował” pod jego samochodem z narzędziami i ewidentnie próbował wyciąć katalizator. Nie spostrzegł jednak towarzyszy przestępcy, którzy siedząc w swoich samochodach obserwowali otoczenie i z bronią w ręku zareagowali na pojawienie się świadka. W wyniku postrzału właściciele odnieśli obrażenia, na szczęście nie zagrażające ich życiu.
W podobnych sytuacjach policjanci radzą, aby nie angażować się osobiście. Namawiają do wybrania numeru 911, a w czasie oczekiwania na przyjazd patrolu, do zapamiętania jak największej ilości szczegółów dotyczących przestępstwa. Szczególnie cenne będą rysopisy sprawców.