Pogróżki o podłożonej bombie były powodem międzylądowania w Irlandii samolotu z Rzymu do Chicago. Informacje znalezione w łazience wywołały alarm na pokładzie maszyny, która w poniedziałek o 2 po południu planowo miała wylądować na O’Hare. Kapitan poprosił o zgodę na lądowanie na lotnisku Shannon w Irlandii. Samolot należał do United Airlines. Na jego pokładzie było 207 pasażerów, wszyscy zostali przesłuchani przez irlandzką policję i pobrano od nich próbki pisma. Autora pogróżek nie znaleziono. W sprawie nadal prowadzone jest śledztwo. Samolot w końcu we wtorek wrócił do Chicago z prawie 30-godzinnym opóźnieniem.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Chcieli kupić motocykl zostali napadnięci16 października, 2023