Pasażer zapalił papierosa w samolocie lecącym z San Francisco do Filadelfii. Mimo upomnień obsługi nie zgasił go i samolot musiał awaryjnie lądować dziś rano na chicagowskim O’Hare. W komunikacie opublikowanym przez Alaska Airlines, do którego należy maszyna zaznaczono, że zabronione zachowanie pasażera i troska o bezpieczeństwo pozostałych były powodami decyzji, podjętej przez pilota o awaryjnym lądowaniu na najbliższym lotnisku. Samolot wylądował około 4:22 rano. Chicagowska policja aresztowała nieposłusznego pasażera. Nie wiadomo jakie zarzuty mu postawiono. Godzinę później lot nr. 1138 wyruszył w dalszą drogę. Samolot wylądował w Filadelfii o 6:50 rano czasu lokalnego.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close