Organizatorzy wyścigów NASCAR w Chicago przedstawili członkom Rady Miasta plan bezpieczeństwa. Organizowane po raz pierwszy w naszym mieście wyścigi na taką skalę odbędą się 1 i 2 lipca w rejonie Parku Granta. Mają one przyciągnąć co najmniej 100 tysięcy widzów. Podczas środowego posiedzenia Rady Miasta członkowie komisji bezpieczeństwa ds. ruchu zorganizowali przesłuchanie, podczas którego chcieli zapoznać się ze szczegółami dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom, a także zarządzania ruchem i kontroli tłumu. Przedstawiciel NASCAR powiedział chicagowskim radnym, że nadchodzący wyścig uliczny w Parku Granta i wokół niego będzie zabezpieczony przez tysiące betonowych barier a także co jest rzadkością podczas tego typu imprez w tłumiki w samochodach wyścigowych. Z kolei prezes Chicago Street Race, Julie Giese, odpowiadała na pytania członków komitetu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wśród szczegółów, jakie przedstawiła radnym było umieszczenie 2 tysięcy betonowych barier wokół całej trasy wyścigu, aby zapewnić bezpieczeństwo pieszym i widzom. Dodała, że każda bariera waży 10 tysięcy funtów i ma 4 stopy wysokości. Dodatkowo wokół toru powstanie ogrodzenie obwodowe. Radna Pat Dowell zapytała, czy samochody wyścigowe będą wyposażone w tłumiki, aby pojazdy były cichsze. Giese powiedział, że tak i że to dopiero drugi raz, kiedy NASCAR ich używa.
