Departament Policji Chicago opublikował we wtorek po południu nagranie na którym widać jak funkcjonariusz oddał aż 16 strzałów do 17-letniego Laquana McDonalda. Policjant Jason Van Dyke został oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia. Sprawa zastrzelenia w październiku 2014 roku nastolatka zbulwersowała opinię publiczną. Sąd federalny zdecydował, że 6-minutowe nagranie z policyjnej kamery umieszczonej w samochodzie powinno być opublikowane najpóźniej do dziś. Nadkomisarz Garry McCarthy i burmistrz Rahm Emanuel zdecydowali się ujawnić je natychmiast po werdykcie. Zaapelowali do mieszkańców o spokój.
Na nagraniu widać jak młody mężczyzna idzie środkiem ulicy Pulaski, w dłoni ma nóż, którym wcześniej przecinał opony w zaparkowanych policyjnych samochodach. McDonlad nie stanowił jednak bezośredniego zagrożenia dla interweniujących funkcjonariuszy, znajdował się od nich w dużej odległości mimo to policjant Jason Van Dyke oddał do niego dwa strzały, które sprawiły, że chłopak upadł a następnie do leżącego oddał kolejnych czternaście.
Z dochodzenia przeprowadzonego przez dziennikarzy wynika, że na działania policjanta odpowiedzialnego za śmierć nastolatka złożono wcześniej przynajmniej 20 innych skarg. Dodajmy, że rodzina Laquana McDonalda otrzymała od władz Chicago odszkodowanie w wysokości 5 milionów dolarów.
Uwaga! Koniec nagrania zawiera graficzne sceny śmierci nastolatka
