Chicagowskie O’Hare jest jednym z siedmiu amerykańskich lotnisk, przyjmujących samoloty z Chin. Zgodnie z zarządzeniem władz federalnych, osoby które wracają z chińskiej prowincji Hubei a szczególnie z miasta Wuhan poddane zostaną 14-dniowej kwarantannie. Właśnie tam rozszerza się koronawirus, który przyczynił się do śmierci w Chinach 361 osób a ponad 17 tysięcy jest zarażonych. Loty z Chin przyjmowane będą oprócz O’Hare wyłącznie przez porty lotnicze w Nowym Jorku, San Francisco, Seattle, Honolulu, Los Angeles oraz w Atlancie. Wszyscy pasażerowie przylatujący z Chin zostaną na nich poddani badaniom. W Stanach Zjednoczonych koronawirusa potwierdzono u 11 osób. Dwie z nich przebywają w szpitalu w Hoffman Estates w pobliżu Chicago. Loty do Chin kontynentalnych zawiesiły amerykańskie linie lotnicze United, American i Delta.
