Chicago testuje nowy system wykrywania strzałów. Jeżeli się sprawdzi to może zastąpić ShotSpotter, na który umowa zakończyła się w ubiegłym roku a burmistrz Brandon Johnson nie zgodził się jej przedłużyć.
Twierdził, że system był nieskuteczny. Nowy testowany jest od poniedziałku w dzielnicy Back of the Yards, która podlega pod dziewiąty dystrykt departamentu policji Chicago. Program pilotażowy jest testowany przez firmę Alarm.com. System – jak podała firma – jest zaprojektowany w celu zapewnienia dokładnego wykrywania wystrzałów, co może pomóc chronić mieszkańców i ratować życie w przypadku przemocy z użyciem broni. Wcześniej chicagowscy radni zebrali 2,5 miliona dolarów na pomoc w znalezieniu jak najszybciej nowego systemu pomagającego w wykrywaniu strzałów.