Ponad 70 tysięcy dzieci w Chicago wykazuje problemy ze zdrowiem psychicznym w związku z pandemią koronawirusa – wynika z badania przeprowadzonego przez Ann & Robert Lurie Children’s Hospital. Analizę przeprowadzono w ramach programu „Głosy zdrowia dziecka w Chicago”. Wykazała ona, że najmłodsi mieszkańcy naszego miasta nadal odczuwają emocjonalne i społeczne skutki pandemii. „Wspieranie zdrowia psychicznego i behawioralnego samopoczucia dzieci i młodzieży jest niezwykle ważne. Obawiam się, że negatywne skutki pandemii mogą odczuwać nawet po jej opanowaniu. To z kolei może rzutować na ich dorosłe życie” – powiedział doktor Matthew Davis z departamentu medycznego szpitala Lurie Children’s. 48 procent rodziców uczestniczących w badaniu przyznało, że o emocjonalnych problemach swoich dzieci rozmawiali z pediatrami. Z kolei 44 procent zauważyło, że dzieci wykazują niepokojące zachowania świadczące o zaburzeniu psychiki. Dzieci te mają między innymi problemy ze snem i napady złości. Lekarze zwrócili także uwagę na wzrost otyłości wśród dzieci. Mają one bowiem tendencję do zajadania pandemicznego stresu podobnie jak ma to miejsce u dorosłych.
