Chicago
Nie żyje mężczyzna wyłowiony z rzeki Chicago

Zmarł mężczyzna, który w czwartek w nocy wskoczył do rzeki Chicago. Około 20-letni mężczyzna spacerował wraz ze znajomymi a kiedy grupka przechodziła w pobliżu rzeki chłopak stwierdził, że chce popływać. Skoczył do wody przy Columbus Drive. Do zdarzenia doszło około północy. Na miejsce przybyła specjalna jednostka nurków, która wyłowiła mężczyznę. Przewieziono go w krytycznym stanie do Northwestern Memorial Hospital, gdzie zmarł. Policja nie ujawniła tożsamości młodego mężczyzny.