Zmarła kobieta postrzelona w niedzielę po południu na autostradzie I-90/94 w Wisconsin. 44-letnia Tracy Czaczkowski wracała z dwójką dzieci i mężem z weekendu w popularnym parku rozrywki Wisconsin Dells. Do SUV, którym podróżowała rodzina z Buffalo Grove podjechał samochód osobowy, z którego padły strzały. Jedna z kul ugodziła kobietę w kark. Dzieci i jej mąż nie zostali ranni. Policja twierdzi, że kobieta była przypadkową ofiarą 20-letniego mężczyzny, którego funkcjonariusze ścigali w związku z zamordowaniem tego dnia kilka godzin wcześniej mieszkańca West Allis. Samochód, którym uciekał zatrzymano dopiero po zastosowaniu blokady w postaci kolczatki. Sprawca groził policjantom bronią, został postrzelony i przebywa w szpitalu. W samochodzie sprawcy znajdowali się także dwaj jego bracia. Mąż Tracy Czaczkowski , Greg od 11 lat pracuje w biurze prokuratora jednak jak zaznaczyła policja fakt ten nie miał nic wspólnego ze śmiertelnym postrzeleniem jego żony. Na stronie internetowej GoFundMe utworzone zostało konto, na które można składać pieniądze dla rodziny zamordowanej kobiety.
