Rozrywka

„My, psy, musimy się trzymać razem”. Kultowe “Psy” w styczniu w kinach

Sfora Franza Maurera powraca do gry! Kultowi bohaterowie powracają w pełnym składzie: Franz Maurer (Bogusław Linda), Waldek Morawiec (Cezary Pazura) i Radosław Wolf (Artur Żmijewski) – po 25 latach ich drogi ponownie się skrzyżują. Film “Psy 3. W imię zasad” wyświetlany będzie w Chicago już od 24 stycznia 2020 roku.

Franz i Wolf widzieli się po raz ostatni, kiedy Maurer pokrzyżował plany gangstera i udaremnił nielegalny transport broni do Sarajewa. Nie obyło się bez strzelaniny – dawni kompani ranili się nawzajem. Widzowie mogli się tylko domyślać, czy postrzelony w krtań Wolf przeżyje to starcie. Dziś już wiemy, że postać wykreowana przez Artura Żmijewskiego ponownie pojawi się w życiu Franza. Mężczyźni będą musieli zmierzyć się z demonami przeszłości. Czy tytułowe „Psy” połączą siły we wspólnej sprawie, czy może jest już za późno na pojednanie i przyjdzie im stanąć po przeciwnych stronach barykady?

- - - P O L E C A M Y - - -

To prawda, że my, psy, musimy trzymać się razem i mówią, że męska przyjaźń przetrwa wszystko, ale może się okazać, że stare rany wciąż się nie zagoiły, a pewnych rzeczy nie da się zapomnieć… – powiedział Artur Żmijewski o swoim powrocie do kultowej roli.

 

- - - P O L E C A M Y - - -

 

Kręcimy dość mocne sceny i zachowujemy się czasem jak dzieciaki, które po 25 latach znów dorwały się do ulubionej zabawki (…) nas to bardzo kręci, na planie pełna ekscytacja – powiedział Cezary Pazura. Według aktora zdjęcia nie mogłyby ruszyć, gdyby nie udało się przekonać do projektu Bogusława Lindy.

Bez Bogusława Lindy nie ma tego filmu. To nasz główny “pies”, bohater numer jeden – stwierdził w RMF FM.

Cezary Pazura zdradził też szczegóły scenariusza.  Historia rozpocznie się dokładnie w chwili, kiedy Maurer wychodzi z więzienia po 25 latach odsiadki. – Wkracza w nową Polskę, w której nic nie jest takie, jak zapamiętał. Kto i co czeka na człowieka, który przez ostatnie ćwierć wieku… nie robił nic? Jak odnajdzie się w świecie, w którym dawne zasady i lojalność przestały obowiązywać?

– I z jakiegoś powodu odnajduje Waldka Morawca, czyli mnie, po drugiej części wiemy, że inwalidę bez palca, z tego co wiem ze scenariusza – rencistę z drugą grupą inwalidzką – opowiada Pazura. Jego zdaniem scenariusz ma olbrzymi potencjał, a oczekiwania Pazury są jeszcze większe, niż oczekiwania widzów.

– Mamy trudne, skomplikowane sceny. Również fizycznie. I to jest opowiadane brawurowo, po amerykańsku. Te obrazki, które udało mi się zobaczyć na monitorach podglądu, to są dla mnie obrazki marzeń. Takie filmy chcę oglądać – powiedział.

Warto podkreślić, że Pasikowski nie tylko odpowiada za reżyserię trzecich „Psów”, ale również za scenariusz. Producentem filmu jest Klaudiusz Frydrych, co jest o tyle ważne, że to właśnie on czuwał nad innym, doskonale przyjętym filmem słynnego reżysera – dreszczowcem „Jack Strong” z Marcinem Dorocińskim w roli głównej.

W najnowszym filmie Władysława Pasikowskiego w swoich legendarnych rolach powracają: Bogusław Linda jako Franz Maurer, Cezary Pazura jako Waldek Morawiec, Artur Żmijewski jako Radosław Wolf i Edward Linde-Lubaszenko jako Kapitan Stopczyk. Do sfory kultowych „Psów” dołączają: Marcin Dorociński, Sebastian Fabijański, Jan Frycz, Mirosław Baka, Tomasz Schuchardt, Arkadiusz Jakubik i wielu innych.

„Psy 3. W imię zasad” w kinach w USA od 24 stycznia. Bilety dostępne są już na mojbilet.com

Podobne Artykuły

Back to top button