Przed sądem federalnym wygłaszane są mowy końcowe w procesie korupcyjnym byłego przewodniczącego Izby Reprezentantów Illinois, Michaela Madigana. Dziś prokuratura ma przedstawić argumenty, świadczące o tym, że 82-letni Madigan złamał prawo i wraz ze swoim bliskim współpracownikiem dopuścił się wymuszeń i przyjmował łapówki.
We wtorek prawnicy współoskarżonego Michaela McClaina zaatakowali wiarygodność innego kluczowego świadka prokuratury, Fidela Marqueza. Stwierdzili, że kłamał. Adwokaci przypomnieli, że Marquez były wiceprezes ComEd, nosił podsłuch FBI, co doprowadziło do skazania tak zwanej» ComEd 4«w 2023 roku. Marquez przyznał pod przysięgą, że skłamał w sprawie oskarżenia o pogardę cywilną w trakcie postępowania rozwodowego, w którym ujawnił ukrywanie pieniędzy przed żoną. Z kolei w listopadzie zeznał, że skłamał w sprawie próby zakupu broni w Arizonie, nawet po zaakceptowaniu ugody z federalnymi śledczymi w 2020 roku, w zamian za swoje prawdziwe zeznania. Marquez zeznał, że „zapomniał” o swoich problemach prawnych, zaznaczając niewłaściwe pole w formularzu wniosku o broń palną, co stanowi naruszenie prawa federalnego w trakcie oczekiwania na wyrok w sprawie oskarżenia o przekupstwo „ComEd 4”. Madigan i jego były bliski współpracownik i polityczny fixer, 77-letni Michael McClain, zostali oskarżeni o 23 przestępstwa. Obaj są oskarżeni o prowadzenie gry politycznej, podczas której mieli przyjmować łapówki i przysługi w zamian za oficjalne działania. Dziś kontynuowane będą mowy końcowe.