Władze federalne USA twierdzą, że obserwują spadek liczby migrantów przekraczających granicę. To efekt między innymi bardziej rygorystycznych działań Meksyku, który zatrzymuje osoby próbujące przedostać się przez amerykańską granicę. Jednak do Chicago wciąż napływają nowi migranci. Od niedzieli na umieszczenie w schroniskach oczekuje 732 migrantów. 18 z nich znajduje się na posterunkach policji w Chicago, ponad 200 na międzynarodowym lotnisku O’Hare a prawie 500 oczekuje na umieszczenie w tzw. strefie lądowania. W Chicago działa 27 tymczasowych schronisk dla migrantów. W międzyczasie byłe CVS w Little Village jest przekształcane w schronisko dla 200 migrantów. Będzie ono przeznaczone dla rodzin z dziećmi i ma działać przez sześć miesięcy. Zarówno tzw. strefa lądowania jak i przekształcanie CVS w schronisko możliwe jest dzięki przekazaniu na kryzys migracyjny w Chicago 160 milionów dolarów przez gubernatora Illinois, J.B. Pritzkera.
