
Pracownik został poważnie poparzony podczas usuwania usterki na stacji benzynowej Shell w południowej dzielnicy Chicago. W piątek około 10 rano zszedł do podziemnego zbiornika, by sprawdzić dlaczego pojawiły się problemy z przepływem benzyny. Nagle benzyna się zapaliła. Drugi pracownik, który był na zewnątrz wyciągnął szybko mężczyznę. Zabrano go do szpitala z poparzeniami pierwszego i drugiego stopnia. Jego stan lekarze określili jako poważny.