Z jeziora Michigan wyłowiono ciało zaginionego żeglarza. Ekipy poszukiwawcze w niedzielę około 12:45 po południu znalazły zwłoki przy nabrzeżu w rejonie 31 ulicy w Chicago. Poszukiwania mężczyzny prowadzono od piątku kiedy to wywróciła się łódź na której się znajdował wraz z 15 innymi osobami. Wszystkim, poza nim udało się dostać bezpiecznie do brzegu. Biuro koronera powiatu Cook podało nazwisko mężczyzny to 40-letni Lorenzo Tobin z Country Club Hills. Przypomnijmy: straż przybrzeżna otrzymała zgłoszenie o wywróceniu się, a następnie zatonięciu 25-stopowego dwupokładowego jachtu rekreacyjnego w piątek około 7:30 wieczorem w pobliżu nabrzeża przy 31 ulicy. W momencie zdarzenia na łodzi znajdowało się 16 osób. Do brzegu dostało się 15 z nich. Trzy osoby, mężczyzna i dwie kobiety zabrano do szpitala. Ich stan jest dobry. Tobin zaginął, wszczęto jego poszukiwania, które wstrzymano w sobotę z powodu niebezpiecznych warunków pogodowych. Świadek powiedział, że widział łódź płynącą z dużą prędkością. Potem wywróciła się i usłyszał wołanie o pomoc.
Zobacz także
Close