Burmistrz Lori Lightfoot skrytykowała administrację Donalda Trumpa za propozycję rozszerzenia zwolnień religijnych, pozwalającą ignorować przepisy antydiskryminacyjne. Nowe regulacje zamierza wprowadzić federalny departament pracy. We wpisie na Twitterze Lightfoot określiła działania prezydenta przejawem „nienawiści i dyskryminacji”. Dodała, że zamiast przestrzegać amerykańskiej Konstytucji i obowiązujących od lat wartości, uderza w ludzi z którymi nie może walczyć. „Ale my będziemy walczyć. Zbliża się listopad 2020” – napisała burmistrz. Właśnie wtedy odbędą się kolejne wybory prezydenckie w USA. Zaproponowane przez administrację Trumpa nowe regulacje zdaniem obrońców LGBTQ przewidują, że pracodawca powołując się na swoją religię może odmówić zatrudnienia gejów, lesbijek czy osób transpłciowych. „Wymówki religijne zwiększą tylko przepaść w naszym środowisku i wywołają falę agresji wobec osób o odmiennej orientacji” – powiedział Zeke Stokes dyrektor organizacji GLAAD, powołanej przez środowisko LGBTQ.
Zobacz także
Close
-
Ben Harper & Innocent Criminals gwiazdą Taste of Chicago 201724 kwietnia, 2017