United Airlines wysłały informacje o możliwych zwolnieniach. Otrzymało je blisko 36 tysięcy pracowników tych linii lotniczych. To prawie połowa osób zatrudniona przez tego przewoźnika w Stanach Zjednoczonych. Siedziba główna United Airlines znajduje się w Chicago. Przedstawiciel linii przyznał, że najgorszy wariant przewiduje tak duże zwolnienia. Ma jednak nadzieję, że pandemia koronawirusa zostanie opanowana i będzie możliwe wznowienie większość lotów. Na liście do zwolnienia jest 15 tysięcy stewardes i stewardów, 11 tysięcy pracowników obsługi pasażerów na lotniskach, 5 500 osób zatrudnionych przy utrzymaniu maszyn w tym mechaników oraz 2 250 pilotów. Jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie to 60 dni od daty wysłania listów rozpoczną się masowe zwolnienia w liniach United. Związki zawodowe, reprezentujące poszczególne grupy pracowników United zabiegają w Kongresie USA o przyznanie kolejnej pomocy federalnej w wysokości 45 miliardów dolarów. Pieniądze miałyby zostać przeznaczone na ochronę miejsc pracy w tym na wypłaty. Od 1 marca do połowy kwietnia o 95 procent spadła liczba lotów w USA. W ciągu ostatnich tygodni odnotowano wzrost jednak to wciąż 70 procent mniej niż w tym samym okresie 2019 roku.
