Policjant stanowy Illinois znaleziony w radiowozie na Dan Ryan w piątek popełnił samobójstwo – stwierdził koroner powiatu Cook. 35-letni Gerald Mason zmarł na skutek pojedynczego strzału w głowę. W piątek około 1:45 po południu radiowóz policjanta wjechał w mur oddzielający przeciwległe pasy ruchu na autostradzie w pobliżu 43 ulicy. Wezwano pomoc. Funkcjonariusza w ciężkim stanie zabrano do szpitala University of Chicago Medical Center gdzie zmarł pół godziny później. W sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Dyrektor policji stanowej Illinois, Brendan Kelly powiedział, że Gerald Mason był jednym z wielu nieustraszonych funkcjonariuszy, przydzielonych do dystryktu Chicago. Kelly zwrócił się też do opinii publicznej o uszanowanie prywatności rodziny zmarłego policjanta.
