Kapryśna aura zakłóciła ruch na chicagowskich drogach i lotniskach
Intensywne opady deszczu i silny wiatr zakłóciły w środę ruch na chicagowskich autostradach. Podobnie było na lotniskach. Tego dnia wielu wyruszyło w podróż, by rozpoczynające się Święta Bożego Narodzenia spędzić z najbliższymi. Przewiduje się, że na drogi wyjedzie w ciągu najbliższych paru dni prawie 19 milionów mieszkańców Illinois. Świątecznym podróżm sprzyja niska cena paliwa, utrzymująca się w granicach dwóch dolarów za galon tzw. benzyny regularnej. Więcej osób skorzysta rónież z chicagowskich lotnisk Midway i O’Hare. Na tym ostatnim przewiduje się wzrost liczby pasażerów o 8 procent w porównaniu do ubiegłorocznych Świąt Bożego Narodzenia. Przedstawiciel departamentu lotnictwa zwrócił się z prośbą do pasażerów by do odprawy stawili się 2 godziny przed zaplanowanym lotem.
Wszystkim przypominamy też o policyjnej akcji bezpieczna droga, funkcjonariusze będą szczególnie zwracać uwagę czy zapinamy pasy bezpieczeństwa a dzieci przewozimy w specjalnych fotelikach, surowo karani będą kierowcy przekraczający prędkość, zwłaszcza w rejonie robót drogowych i ci, którzy za kierownicę wsiadają po spożyciu alkoholu.