Były wiceprezydent, Joe Biden promował w Chicago swoją książkę „ Promise Me, Dad”. Auditorium Theater wypelnione było do ostatniego miejsca. Wstęp kosztował 90 dolarów. Biden mówił jak bolesna była dla niego strata syna. Beau Bidena zmagał się z chorobą nowotworową. Były wiceprezydent przypomniał też o innej rodzinnej tragedii: w 1972 roku w wypadku samochodowym zginęła jego pierwsza żona Joe Bidena i ich córka. „Ból jaki pozostał jest trudny do opisania” – mówił były wiceprezydent. „Kochajcie swoich bliskich”- apelował. Biden powiedział, że gdy zachorował jego syn, Barack Obama zaproponował mu pomoc finansową. „Barack jest moim bliskim przyjacielem” – dodał Joe Biden. Przyznał, że przez 8 lat w Białym Domu bardzo się ze sobą zżyli i czuł się na tyle komfortowo, żeby jako starszy o 19 lat szczerze mówić Obamie co myśli na różne tematy. Joe Biden tłumaczył też, dlaczego zrezygnował ze startu w wyborach prezydenckich w 2016 roku. Zapytany przez zgromadzonych, czy będzie walczył o najwyższe stanowisko w państwie w 2020 roku stwierdził: „Wiem jedno, nie zrobię tego”.
