Zmarła 9-letnia dziewczynka w Indianie postrzelona przypadkowo przez ojca. Jak poinformowała policja z Hobart, w sobotę wieczorem ojciec pokazywał broń córce i synowi, gdy nagle doszło do jej odbezpieczenia i dziewczynka została postrzelona w głowę. Olivię Hummel w krytycznym stanie zabrano do pobliskiego szpitala St. Mary Medical Center, gdzie zmarła. Ojca dziewczynki aresztowano i postawiono mu zarzut lekkomyślnego zabójstwa. Przed domem w którym doszło do tragedii pojawiły się kwiaty i pluszowe zabawki. Sąsiedzi i znajomi są zszokowani, zgodnie podkreślali, że to dobra rodzina, Olivia była bardzo związana ze swoim bratem bliźniakiem oraz drugim bratem, grała w piłkę nożną a jej ojciec był nawet trenerem drużyny. Ojciec 9-latki przebywa w więzieniu powiatu Lake.
