Mieszkańcy Illinois podczas tegorocznych wyborów powszechnych zagłosują nie tylko na kolejnego prezydenta USA czy wysokich urzędników państwowych i lokalnych. Zdecydują też, czy Illinois powinno dodatkowo opodatkować milionerów. Podatek miałby dotyczyć osób, które zarabiają rocznie 1 milion dolarów lub więcej. Władze stanu twierdzą, że dzięki temu pozostali mieszkańcy obciążeni już wysokim podatkiem od nieruchomości mogliby w końcu odetchnąć z ulgą. Illinois ma drugi najwyższy w USA podatek od nieruchomości. Z szacunków przeprowadzonych przez administrację gubernatora J.B Pritzkera, wynika, że podatek od milionerów przyniósłby nawet 4,5 miliarda dolarów rocznie. Zapis, który został poddany pod głosowanie w tegorocznych wyborach jest podobny do podatków od osób zamożnych uchwalonych w innych stanach między innymi w Massachusetts. Właśnie ten stan zatwierdził w 2022 roku podatek w wysokości 4% od osób zarabiających ponad 1 milion dolarów rocznie. Władze Massachusetts podały, że tylko w tym roku pozwolił on już wygenerować 1,8 miliarda dolarów.
