W Illinois zmarły kolejne trzy osoby zarażone koronawirusem. Testy potwierdziły obecność COVID-19 u nowych pacjentów i liczba ich wzrosła już do 422 – poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej gubernator J.B. Pritzker. „Walczymy o życie każdej osoby w Illinois” – zaznaczył Pritzker. Niestety lekarzom nie udało się uratować 50-letniego mieszkańca powiatu Will i 80-latka z powiatu Cook. Wśród ofiar śmiertelnych koronawirusa jest także mieszkaniec Florydy, który przebywał z wizytą w Illinois a dokładniej w powiecie Sangamon. W sumie liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 w naszym stanie wzrosła już do czterech. Pierwszą była 61-letnia mieszkanka Chicago, która zmarła w poniedziałek. Zachorowania potwierdzono w 22 powiatach a pacjenci są w wieku od 9 do 99 lat. Dyrektor stanowego departamentu zdrowia, doktor Ngozi Ezike powiedziała, że większa liczba zachorowań została potwierdzona dzięki przeprowadzaniu kolejnych testów. Zaapelowała do ludzi o pozostanie w miarę możliwości w domach by zapobiec w ten sposób rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Zobacz także
Close