Na 101 lat więzienia został skazany mieszkaniec Kentucky za uprowadzenie, napaść seksualną i napad z bronią na studentkę na przedmieściach Chicago. Do zdarzenia doszło w 2019 roku. 37-letni Justin Dalcollo został uznany winnym wszystkich zarzucanych mu czynów podczas procesu w grudniu. Dopiero teraz zapadł ostateczny wyrok – poinformowała prokuratura stanowa powiatu DuPage. 22 marca 2019 roku Dalcollo na parkingu Bloomingdale Court Mall wtargnął do samochodu młodej kobiety. Polecił by pojechała do banku w Glendale Heights gdzie wypłaciła 300 dolarów. Zmusił ją także by udała się do paru innych banków w Hanover Park i Bartlett. Następnie nakazał by zaparkowała w garażu Grand Victoria Casino w Elgin, gdzie ją zgwałcił. Po ataku zażądał by zamówiła mu taksówkę i zawiozła na stację kolejową. Kobieta udała się do szpitala gdzie zgłosiła gwałt. Następnego dnia Justin Dalcollo został aresztowany w Chicago. Prokuratura podała, że musi on odbyć 85 procent kary zanim będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie.