„Ida” zdobyła Oscara!!!
Statuetka Oscara , która produkowana jest w Chicago trafiła w ręce twórców filmu „Ida” w kategorii : najlepszy film nieanglojęzyczny. Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej odebrał wzruszony i zarazem zaskoczony, reżyser Paweł Pawlikowski. W Los Angeles trwa 87. gala rozdania najważniejszych nagród amerykańskiego przemysłu filmowego, czyli Osacarów. W rywalizacji o złotą statuetkę film Pawlikowskiego pokonał : rosyjskiego „Lewiatana” w reż. Andrieja Zwiagincewa, argentyńskie „Dzikie historie” w reż. Damiana Szifrona, mauretańskie „Timbuktu” w reż. Abderrahmane Sissako oraz estońsko-gruzińskie „Mandarynki” w reż. Zazy Urushadzego. Odbierając nagrodę Pawlikowski powiedział:” Nie wiem jak się tu znalazłem, nakręciłem czarno – biały film o potrzebie wyciszenia się, odseparowania się od zgiełku a jestem teraz tu w centrum hałasu i uwagi całego świata”.
Za najlepszy film został uznany „Birdman” w reżyserii Alejandro Gonzaleza Innaritu. To obraz ukazujący historię aktora, który kiedyś grał postać superbohatera, a teraz, zepchnięty na boczny tor, walczy z przeciwnościami losu. Alejandro Gonzalez Innaritu dostał też Oscara za reżyserię.
W kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy Akademia wybrała Eddiego Redmayne’a, odtwórcę roli Stephena Hawkinga w „Teorii wszystkiego”. Za najlepszą aktorkę pierwszoplanową została uznana Julianne Moore za film „Motyl Still Alice”, gdzie wciela się w rolę kobiety, dostrzegającej u siebie wczesne objawy Alzheimera.
Uznanie jurorów zyskał też film „Whiplash”, w tym J.K. Simmons, grający w nim postać despotycznego i brutalnego nauczyciela gry na perkusji. Simmons zdobył Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego. Patricia Arquette otrzymała prestiżową statuetkę w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa za rolę mamy w obrazie „Boyhood”.
Wspomniany wcześniej „Birdman” wygrał również w kategorii najlepszy scenariusz oryginalny. Pokonał między innymi filmy „Boyhood” i „Grand Budapest Hotel”.
Z kolei Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany otrzymała produkcja „Gra tajemnic”. To obraz opowiadający o życiu i losach wybitnego brytyjskiego matematyka i kryptologa Alana Turinga, a zwłaszcza o czasach II wojny światowej, gdy złamał kod Enigmy.
Jedną z kategorii jest też najlepsza piosenka. W tym roku Oscarem został wyróżniony utwór „Glory” do filmu „Selma” w wykonaniu Johna Legend i Commona. Statuetkę za najlepszą muzykę oryginalną otrzymał natomiast „Grand Budapest Hotel”.
Oscary to też kategorie „techniczne”. Statuetkę za charakteryzację i fryzury Akademia przyznała Frances Hannon i Markowi Coulierowi za film „Grand Budapest Hotel”. Docenieni przez Akademię zostali również twórcy scenografii do tej produkcji. W kategorii najlepsze efekty specjalne wygrał z kolei film „Interstellar”, opowiadający o masowym exodusie ludzi z Ziemi z powodu zmian klimatycznych.
Za najlepszy długometrażowy film animowany uznana została „Wielka Szóstka” Dona Halla i Chrisa Williamsa. W kategorii najlepszy dźwięk zwyciężył „Whiplash”. Z kolei Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film aktorski zdobyła „Rozmowa” Mata Kirkby’ego i Jamesa Lucasa, a w kategorii krótkometrażowy film animowany – „Uczta” Kristiny Reed i Patricka Osborne’a.
„Whiplash” otrzymał Oscara również za montaż. Z kolei za montaż dźwięku Akademia doceniła…”Snajpera”, będącego jednym z największych przegranych tegorocznej gali. Statuetka trafiła też do twórców „Citizenfour”, który wygrał w kategorii najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny. Film jest oparty na losach Edwarda Snowdena, który ujawnił wiele niewygodnych tajemnic amerykańskich władz.
Oscarową galę poprowadził popularny aktor i komik Neil Patrick Harris, znany z roli Barneya w serialu „How I Met Your Mother”. Gala wręczenia Oscarów odbyła się po raz 87.