Gwardia Narodowa Illinois wysłała do Portoryko 150 żandarmów, którzy będą czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców wyspy. We wrześniu wyspę niemal doszczętnie zniszczył huragan Maria. W sobotę odlecieli funkcjonariusze 933 militarnej kompanii policji (Military Police Company ). Mają oni nie tylko zapewnić ochronę mieszkańcom Portoryko ale także konwojom humanitarnym, które w dalszym ciągu docierają na wyspę. „Mieszkańcy Illinois po raz kolejny udowodnili, że w trudnych chwilach potrafią się zjednoczyć i nieść pomoc poszkodowanym obywatelom innych rejonów USA” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym prze biuro gubernatora Bruca Raunera. Zaraz po przejściu huraganu żołnierze Gwardii Narodowej Illinois pomagali też mieszkańcom Portoryko. Zajmowali się między innymi przeszukiwaniem zniszczonych budynków i dostawą żywności oraz wody a także lekarstw. Władze Portoryko zgodziły się na zwrot 948 tysięcy dolarów, na taką kwotę oszacowano bowiem pobyt gwardzistów na wyspie, którzy zabrali ze sobą specjalistyczny sprzęt.
