Prywatny samolot z ponad 300 migrantami na pokładzie wylądował w niedzielę na lotnisku w Rockford w Illinois. Boeing 777 został wyczarterowany przez gubernatora Teksasu Grega Abbotta. Migranci następnie wsiedli do 8 autobusów, które udały się do Chicago. Lokalne władze potwierdziły, że prywatny samolot wyczarterowany z San Antonio przybył wczesnym rankiem w niedzielę na międzynarodowe lotnisko Chicago Rockford, przywożąc 350 migrantów. Urzędnicy z Rockford twierdzą, że o przybyciu samolotu zostali powiadomieni z niewielkim wyprzedzeniem około 1 w nocy w niedzielę. W przeciwieństwie do Chicago, Rockford nie jest tzw. miastem sanktuarium dla migrantów. Po wylądowaniu pasażerowie samolotu wsiedli do ośmiu autobusów wynajętych przez gubernatora Abbotta. Władze Rockford twierdzą, że autobusy miały zabrać migrantów do wyznaczonej strefy w Chicago w dzielnicy West Loop przy W. Polk St. i S. DesPlaines St. Burmistrz Chicago Brandon Johnson, który był gościem niedzielnego programu CBS „Face the Nation” nie krył oburzenia niebezpieczną taktyką gubernatora Teksasu podrzucania azylantów już nie tylko do Chicago, ale także do miejscowości oddalonych od niego. Zaznaczył, że ludzie ci przywożeni są już nie tylko autobusami, ale i samolotami. „Teraz podejmuje się bardzo niebezpiecznego zadania umieszczania osób w samolotach i latania do różnych miast. To jest naprawdę kwestia nie tylko naszego bezpieczeństwa narodowego, ale jest to rodzaj chaosu, który ten gubernator wywołuje” – powiedział Johnson.