Gubernator J.B. Pritzker ostrzegł przed ponownym wprowadzeniem w Illinois nakazu „stay-at-Home”. Zaznaczył, że jeżeli sytuacja pandemiczna nie ulegnie poprawie w ciągu najbliższych dni to będzie zmuszony do zarządzenia tej formy izolacji. „Liczby nie kłamią. Brakuje nam już czasu i opcji a jedyna jaka pozostaje by powstrzymać koronawirusa to nakaz stay –at-Home. Nie chcę byśmy znowu się cofnęli ale niestety wszystko ku temu zmierza” – powiedział Pritzker podczas czwartkowej konferencji prasowej. Zaapelował o współpracę i wspólne stawienie czoła pandemii. Słowa te skierował do lokalnych władz, które nie egzekwują restrykcji i do przeciwników noszenia maseczek ochronnych twarzy. „Co mamy zrobić, żeby ludzie zrozumieli z jak poważnym kryzysem się zmagamy? Czy musimy znaleźć się w takiej sytuacji w jakiej jest Iowa, gdzie pozytywny wskaźnik zakażeń wzrósł do 50 procent? Czy czekacie aż pracownicy służby zdrowia zachorują i nie będzie komu opiekować się chorymi i umierającymi ludźmi? „ – pytał Pritzker. W czwartek w Illinois potwierdzono ponad 12 tysięcy nowych przypadków COVID-19. Dzień wcześniej stanowy departament zdrowia zaapelował do firm by umożliwiły jak największej liczbie osób pracę zdalną. Ponadto zwrócił się do mieszkańców Illinois by pobyt poza domem ograniczyli tylko do niezbędnych czynności takich jak zakupy spożywcze.
Zobacz także
Close
-
Z jeziora Catherine wyłowiono ciało mężczyzny. To Polak26 lipca, 2023