Greg Abbott poparł Donalda Trumpa w prawyborach Republikanów. „Potrzebujemy prezydenta, który zabezpieczy granicę”
„Jestem tutaj, aby powiedzieć wam, że nie ma mowy, nie ma mowy, aby Ameryka mogła dalej trwać pod przywództwem Joe Bidena jako prezydenta” – mówił gubernator Teksasu w czasie spotkania z Donaldem Trumpem w pobliżu południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Greg Abbott oficjalnie poparł tam kandydaturę Trumpa w republikańskich prawyborach prezydenckich.
Greg Abbott spotkał się z byłym prezydentem Donaldem Trumpem w Edinburg w Teksasie – blisko granicy USA-Meksyk. Tam gubernator Teksasu mówił o konieczności zastąpienia prezydenta Bidena kimś inny. Za tego kogoś uważa natomiast Donalda Trumpa, którego kandydaturę w walce o nominację Republikanów oficjalnie poparł.
„Potrzebujemy prezydenta, który zabezpieczy granicę. Potrzebujemy prezydenta, który przywróci prawo i porządek w Stanach Zjednoczonych Ameryki” – mówił Abbott. W ramach wydarzenia Trump I Biden rozmawiali z funkcjonariuszami Border Patrol, pracującymi na pobliskim odcinku południowej granicy USA.
Po Abbocie głos zabrał Trump, który wygłosił bardzo krótkie – w porównaniu z ostatnimi – przemówienie. Trump mówił zaledwie 10 minut.
„Sprawimy, że praca gubernatora będzie bardzo łatwa” – powiedział były prezydent sugerując, że po ponownym objęciu władzy zadba, aby to władze federalne zajęły się kryzysem migracyjnym, zdejmując ten ciężar z władz południowych stanów.
„Nasz kraj zmierza do piekła” – podkreślił Trump. „Mamy ludzi, którym albo nie zależy, albo nie są zbyt mądrzy, albo nienawidzą naszego kraju i nikt tak naprawdę nie zna odpowiedzi”.
Do tej pory Trump – prócz Abbotta z Teksasu – otrzymał poparcie gubernatorów Sary Huckabee Sanders z Arkansas, Henry’ego McMastera z Karoliny Południowej i Kristi Noem z Dakoty Południowej. W sobotę były prezydent wygłosił długie, 75-minutowe przemówienie w czasie wizyty w Iowa, ale gubernator tego stanu Kim Reynolds nie udzieliła poparcia Trumpowi. Jej kandydatem w prawyborach jest gubernator Florydy Ron DeSantis.
Red. JŁ
(Źródło: The New York Times)
