Jak mówi Ewa Farna:
„Interesujące jest dla mnie, czy ta nastoletnia Ewa chciałaby się ze mną zaprzyjaźnić. Może stałam się przez te lata kimś, z kim by nie była w stanie dojść do porozumienia? Czy cały czas byłam wierna swoim przedsięwzięciom, marzeniom, ideałom? - - - P O L E C A M Y - - -
Co mam sobie do powiedzenia? Czy młoda Ewa doceniłaby ścieżkę, którą przeszła jej dorosła odsłona?
Ważne jest bycie w kontakcie ze swoją małą wersją w sobie, myślę że pomaga nam to utrzymać siebie w tej najczystszej, najprawdziwszej i najbardziej szczerej formie.
Co bym tej małej Ewie przekazała? Tyle chce powiedzieć, aż nie mowie nic, jak śpiewam w piosence. Może właśnie w tym życiu najfajniejsze jest, że nie wiemy co nas czeka, może przed nami jeszcze ta najlepsza jego cześć?”
Symboliczny moment spotkania obu wersji Ewy Farnej został osiągnięty w teledysku dzięki technologii face replecement, dzięki niej artystka spotka się z samą sobą z okresu, kiedy była nastolatką. Cytując artystkę: „To czasowo i finansowo najtrudniejszy teledysk, który kiedykolwiek nagrywałam, sama cześć przygotowawcza trwała pół roku”
„Wersja 2.0” to trzeci singiel z nadchodzącej płyty „Umami”, której premiera już w styczniu. To swoisty bilans i celebrowanie 15-lecia na scenie dla Ewy i jej fanów.
|