Polka z Naperville, Elżbieta Plackowski została skazana na dożywocie za zamordowanie dwójki dzieci. Kobieta w 2012 roku zadała prawie 100 śmiertelnych ciosów nożem swojemu 7-letniemu synowi i 5-letniej dziewczynce, którą się opiekowała. Sędzia ogłaszając dziś wyrok powiedział, że Plackowski nie może ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Dodatkowo wyznaczono jej karę dwóch lat więzienia za zabicie dwóch psów. 45-letnia Elżbieta Plackowski 27 września została uznana winną dwóch zarzutów morderstwa pierwszego stopnia. Przypomnijmy: Polka przebywa w więzieniu od 30 października 2012 roku, kiedy to została aresztowana po dokonaniu zbrodni. Plackowski zamordowała swojego 7-letniego syna, Justina i 5-letnią Olivię Dworakowski, którą się opiekowała. Plackowski zadała dzieciom około 100 ciosów nożem i podcięła im gardła, w sypialni gdzie znaleziono ich ciała były również dwa martwe psy. Plackowski zeznała, że przed zamordowaniem dzieci zabrała je do kościoła. Po powrocie dzieci bawiły się w sypialni, skakały na łóżku, kobieta poleciła się im modlić i wówczas zaatakowała bezbronnego syna i dziewczynkę nożem. Podczas procesu powiedziała, że „ciemny duch” kazał jej zabić dzieci by w ten sposób ocalić ich dusze i by mogły pójść do nieba.
