Mieszkańcy chicagowskiej dzielnicy Lincoln Park są oburzeni napadami rabunkowymi. Doszło do nich w piątek nad ranem. Jeden z poszkodowanych został postrzelony. Parę minut po 3 nad ranem przy 1300 West Webster Avenue znaleziono rannego około 20-letniego mężczyznę. Miał rany postrzałowe głowy i pleców. W krytycznym stanie zabrano go do szpitala. Napad został zarejestrowany przez kamerę monitoringu. Na nagraniu widać jak biały samochód osobowy jadący Webster Avenue zatrzymuje się na rogu Wayne Avenue. Napastnik wyszedł z samochodu i przez chwilę chował się za budynkiem a następnie zaatakował idącego chodnikiem mężczyznę. Rabuś skierował broń w stronę 20-latka, który oddał mu torbę oraz telefon komórkowy i nagle sięgnął po broń rabusia. Pomiędzy nim a napastnikiem doszło następnie do szarpaniny. Wówczas drugi uzbrojony napastnik wyszedł z samochodu. Pierwszemu z rabusiów udało się wstać i postrzelił napadniętego mężczyzny. Drugi napastnik przez parę sekund stał jeszcze nad poszkodowanym i również go postrzelił. Potem wsiadł do samochodu. Do drugiego napadu rabunkowego doszło również około 3 nad ranem przy Fullerton Avenue. Zaatakowany został student Uniwersytetu DePaul. Napastnik również wysiadł z białego samochodu osobowego. Zażądał od studenta oddania wartościowych przedmiotów po zabraniu których odjechał. Student nie odniósł obrażeń. Samochód użyty do napadów znaleziono w piątek. Prawdopodobnie został skradziony. Policja prowadzi dochodzenie.