W Stanach Zjednoczonych zanotowano pierwszy przypadek zarażenia się człowieka od człowieka koronawirusem. Jak poinformowało krajowe centrum ds. chorób i ich prewencji mieszkanka Chicago zaraziła swojego męża. Kobieta 13 stycznia wróciła z chińskiego miasta Wuhan, gdzie znajduje się epicentrum tego wirusa. Jej mąż nie podróżował razem z nią. Tymczasem w piątek departament zdrowia Illinois podał, że mężczyzna mógł zarazić także swojego wnuka. Chłopczyk ma gorączkę i został przyjęty do szpitala. Z kolei kobieta i mężczyzna w wieku około 60 lat przebywają w izolatce szpitala AMITA Health St. Alexius Medical Center w Hoffman Estates. Stan ich określono jako dobry. Departament zdrowia Illinois potwierdził, że pod obserwacją pozostaje co najmniej 21 osób w tym pracownicy St. Alexius, którzy mogli zarazić się koronawirusem. W Stanach Zjednoczonych koronawirusa zdiagnozowano już u 7 6 osób a u 165 istnieje podejrzenie zarażenia się tą śmiertelną chorobą. Objawy koronawirusa przypominają przeziębienie występuje gorączka, kaszel i problemy z oddychaniem.
Zobacz także
Close
-
Zapadł wyrok ws. morderstwa kierowcy Uber26 sierpnia, 2020