Chicago znalazło się na pierwszym miejscu rankingu amerykańskich miast, w których najdłużej zajmuje dojazd na lotnisku w okresie Święta Dziękczynienia. Zestawienie przygotowało AAA. Uwzględniło w nim 10, największych lotnisk w USA. Na pierwszym miejscu uplasowano chicagowskie O’Hare, na które aby dojechać autostradą I-90 ze śródmieścia potrzebujemy aż godziny 37 minut! Na drugim miejscu jest nowojorskie JFK – dojazd zajmuje godzinę 19 minut, na trzecim lotnisko w Los Angeles – 58 minut. W środę wielu mieszkańców Wietrznego Miasta już udało się w podróż, by Thanksgiving spędzić z bliskimi. Dziś również musimy liczyć się z dużym tłokiem na lotniskach. Być może w przyszłości szybciej będziemy w stanie dotrzeć na O’Hare jeżeli faktycznie wybudowana zostanie podziemna, szybka kolej, którą zaproponował biznesmen Elon Musk.
