Senator Dick Durbin ostrzegł w poniedziałek amerykańskich wyborców. „Zostaliśmy zaatakowani przez hakerów i musimy sobie zdawać sprawę z zagrożenia jakie stworzyli dla naszej demokracji” podkreślił Demokrata z Illinois. Do amerykańskiego systemu wyborczego po raz pierwszy na dużą skalę włamano się latem 2016 roku. Wzmożoną aktywność na stronach wyborczych zanotowano także w Illinois. Hakerzy dostali się na witryny, mające ułatwić znalezienie lokali wyborczych a także innych sposobów głosowania między innymi korespondencyjnego. „Zabezpieczenia na tych stronach niestety nie były wystarczające i niepowołane osoby z tego skorzystały” – powiedział Steve Sandvoss z komisji wyborczej Illinois. Na skutek cybernetycznego ataku wyciekły dane co najmniej 86 tysięcy wyborców z naszego stanu. Rząd federalny zatwierdził 380 milionów dolarów na dodatkowe zabezpieczenia stron internetowych należących do komisji wyborczych, z tego 13.2 mln otrzyma Illinois.