Krajowa organizacja reprezentująca kobiety w ciąży (National Advocates for Pregnant Women) i Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) złożyły skargę do departamentu zdrowia publicznego Illinois na AMITA St. Alexius Medical Center. Organizacje zarzuciły szpitalowi dyskryminację. Powodem jest sprawa Polki z Wood Dale. Tuż przed porodem szpital bez zezwolenia 46-letniej kobiety wykonał u niej test na narkotyki. Dał on pozytywny wynik na obecność opioidów. W kwietniu 2021 roku kobieta urodziła zdrowego chłopca. Dziecko trafił na odział intensywnej terapii zanim skontaktował się z nią pracownik socjalny szpitala, który poinformował ją o wynikach badania na obecność narkotyków. Po wyjściu ze szpitala kobietę i dziecko poddano przez parę miesięcy kontroli stanowego departamentu ds. rodziny. Polka twierdzi, że test dał pozytywny wynik ponieważ parę dni przed porodem zjadła makowiec. „Nigdy nie myślała, że delektowanie się tradycyjnym, wielkanocnym polskim ciastem wzbudzi podejrzenia, iż nie będziemy dbać o nasze dziecko” – powiedziała kobieta. Dodała, że mówiła lekarzom i pielęgniarkom o spożyciu makowca, który mógł wpłynąć na fałszywy wynik badania. Zapewniła ich, że nie brała żadnych narkotyków. Kobieta uważa, że szpital naruszył ustawę o wolności praw człowieka stanu Illinois, badając bez jej zgody mocz i zgłaszając sprawę do stanowego departamentu ds. rodziny i dzieci. Dochodzenie w tej sprawie stanowa agencja prowadziła przez 3 miesiące. Zakończono je 1 lipca ubiegłego roku ale akta sprawy mają być przechowywane przez 5 lat. Dodajmy, że kobieta w 2001 roku przyjechała do USA z Polski. Razem z mężem mieszka w Wood Dale w powiecie DuPage.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Zwolnienia w chicagowskiej fabryce Forda17 października, 2023