Związek Nauczycieli Chicago (CTU) zapowiedział, że nauczyciele którzy nie wezmą udziału w piątkowym, jednodniowym strajku zostaną wykluczeni ze związku. Na 1 kwietnia CTU zapowiedziało akcję protestacyjną w odpowiedzi na problemy finansowe z jakimi borykają się szkoły publiczne. W dalszym ciągu trwają negocjacje w sprawie nowego kontraktu nauczycieli, zarząd Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS) szuka oszczędności, nie wykluczył wcześniej zwolnień nauczycieli. Wiceprzewodniczący CTY, Jesse Sharkey nie przewiduje by wielu nauczycieli zbojkotowało strajk, który odbędzie się pod hasłem: „ Day of Action”. Z kolei CPS twierdzi, że akcja nauczycieli jest nielegalna i zapowiada wyciągnięcie konsekwencji. Strajk ma rozpocząć się o 6:30 rano od pikiet przed szkołami a następnie związkowcy planują protest w centrum miasta. Póki co CPS stara się zapewnić opiekę uczniom, którzy w najbliższy piątek nie będą mieli zajęć z powodu strajku nauczycieli.
