
Zdobywca nagrody Grammy, chicagowski raper „Lil Durk” w czwartek wieczorem został aresztowany przez U.S. Marshals na Florydzie pod zarzutem domniemanego morderstwa na zlecenie.
Z akt śledczych wynika, że 32-letni „Lil Durk”, którego właściwe nazwisko brzmi Durk Devontay Banks, został osadzony w więzieniu powiatu Broward. Prokuratorzy twierdzą, że zlecił zabójstwo innego rapera Quondo Rondo, z którym Durk i jego współpracownicy mieli konflikt sięgający 2020 roku. Zaledwie kilka godzin przed aresztowaniem rapera z Chicago, pięciu członków jego grupy hip-hopowej „Only the Family” (OTF) usłyszało zarzuty federalne w Los Angeles. Kavon London Grant, Deandre Dontrella Wilson, Keith Jones, David Brian Lindsey i Asa Houston oskarżono o spisek w celu popełnienia morderstwa na zlecenie a także użycie broni. „OTF działa również jako stowarzyszenie osób, które angażują się w przemoc, w tym morderstwa i napaści, na polecenie Banksa” – zeznała w Miami agentka specjalna FBI Sarah Corcoran. Rondo przeżył atak w Los Angeles dwa lata temu, ale zginął jego kuzyn. Śledczy powiedzieli, że Rondo był celem, ponieważ był podejrzewany o udział w śmierci początkującego rapera z Chicago King Vona w 2020 roku w Atlancie. Banks usłyszał także zarzuty na początku października w związku ze śmiertelnym postrzeleniem FBG Duck przed sklepem w Gold Coast w 2020 roku.