Chicago zapłaci 415 tysięcy dolarów odszkodowania kobiecie, która oskarżyła dwóch policjantów o seksualną napaść. Prokurator stanowowa powiatu Cook, Anita Alvarez powiedziała, że 22-letnia kobieta w nocy kiedy doszło do zdarzenia była pod tak dużym wpływem alkoholu ( we krwi stwierdzono 0.38 promila) , iż nie była w stanie się obronić. 30 marca 2011 roku policjanci Juan Vasquez i Paul Clavijo zabrali radiowozem kobietę. Kiedy Vasquez udał się do sklepu monopolowego, Clavijo zmusił kobietę do odbycia stosunku seksulanego. Po trzech latach prowadzenia śledztwa, funkcjonariusze przyznali się do złamania prawa ale nie do gwałtu. Wyznaczono im wyrok dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Juan Vasquez i Paul Clavijo nie są już policjantami. To nie był zresztą pierwszy przypadek, kiedy ci funkcjonariusze na służbie dopuścili się podobnego czynu. 10 marca 2011 roku zabrali 26-letnią kobietę z przystanku przy Clark i Sheffield. Pod pretekstem skorzystania z łazienki weszli do jej mieszkania i dopuścili się gwałtu. W mieszkaniu poszkodowanej znaleziono telefon jednego z funkcjonariuszy i część munduru.
