Edukacja jest najlepszym sposobem na uspokojenie ludzi i poinformowanie ich o prawach wobec masowych deportacji nielegalnych imigrantów – twierdzą chicagowscy politycy. Prowadzone naloty ICE w wielu amerykańskich miastach w tym w Chicago wywołały panikę wśród osób bez legalnego statusu w USA.
Nie wiadomo, ile dokładnie osób policja imigracyjna zatrzymała do tej pory w Chicago. Władze miasta twierdzą, że jest to co najmniej 100 nieudokumentowanych imigrantów. „Musimy być szybcy i odważni w obronie naszej społeczności” – powiedział kongresman Jesus „Chuy” Garcia. W środę wraz z kongresmenką Delią Ramirez dołączył do grup wsparcia, aby przeciwstawić się wysiłkom deportacyjnym administracji Donalda Trumpa w Chicago. Ludzi instruowano co mają robić, gdy ICE zapuka do drzwi. „Masz prawo nie otwierać drzwi, masz prawo zachować milczenie i masz prawo do adwokata” – powiedziała Andrea Ortiz z Brighton Park Neighborhood Council. Działa też aplikacja „Know Your Rights 4 Immigrants”. „Ta aplikacja jest dostępna w 17 różnych językach, głównie azjatyckich, ale także hiszpańskim, kreolskim i polskim, i ma możliwość głośnego odczytania twoich praw agentowi ICE lub organom ścigania oraz wysłania wiadomości do twojego kontaktu alarmowego” – powiedziała Danae Kovac z HANA Center. Wyznaczony przez Donalda Trumpa na „cara granic” Tom Homan zaznaczył, że operacje służb imigracyjnych wspieranych przez inne agencje federalne zwiększają bezpieczeństwo w Chicago. „Chicago było wyjątkową operacją. Myślę, że przez pierwsze 6 godzin na miejscu usunęliśmy drapieżników seksualnych, atakujących też dzieci, dwóch nielegalnych cudzoziemców z wyrokami za morderstwo i wielu członków gangu Tren de Aragua” – powiedział Homan.