Chicago nie przedłuży umowy na kontrowersyjny system wykrywania strzałów ShotSpotter – poinformował we wtorek burmistrz Brandon Johnson. Przypomniał, że umowa z właścicielem ShotSpotter, firmą „SoundThinking”, kończy się w piątek. Jednak technologia będzie działać do 22 września. Funkcjonariusze będą mieli więc dostęp do SpotShotter przez całe lato i podczas sierpniowej Narodowej Konwencji Demokratów. Johnson powiedział, że w ciągu najbliższych miesięcy organy ścigania i przedstawiciele organizacji społecznych ocenią inne narzędzia zapobiegania przemocy z użyciem broni palnej i przedstawią zalecenia. Powiedział również, że departament policji Chicago wdroży nowe metody szkolenia i strategie reagowania na przemoc z użyciem broni palnej. Przez lata ShotSpotter był krytykowany i wskazywano na badania kwestionujące skuteczność tej technologii. Raport MacArthur Justice Center z 2021 r. wykazał, że prawie 86% zgłoszeń z tego systemu nie były efektem przestępstwa z użyciem broni. Ostatnie odnowienie kontraktu z ShotSpotter kosztowało miasto 10,2 miliona dolarów.
